Miałem na myśli politykę transferową oraz klubową. Wychodzę z założenia, że do wszystkiego należy dochodzić małymi kroczkami. Oczywiście masz totalne prawo się z tym nie zgodzić, bo prowadzisz zespół na swój inny sposób.
To, że większość nie wychodzi na tym dobrze miałem na myśli to że już widziałem managerów, którzy przed PO nabijali konkretne pensje, awansowali, a potem zaczynała się równia pochyła do niższych lig. Niczego takiego Ci nie życzę żeby nie było