Zepsułem co mogłem w ubiegłym(już) sezonie :-). Tak, ale postanowiłem nie walczyć o utrzymanie. Z taką halą to nie ma sensu, zarobek żaden, dolna granica pensji jest większa niż moje dochody z hali (i to dość dużo) :-). Inwestuję w draft, jak wyjdę z długów (a jestem już o malutki kroczek od tego) to kupię 2 lub 3 grajków i będę ich trenował. Jak będę w III. lidze to już nie będą tacy słabi, by przez nich przegrywać mecze, więc spadku do IV. ligi nie zakładam :). Podsumowując spadek do III. ligi, jakaś perełka z draftu, wtedy sprzedaż za kilkaset tysięcy jednego z trenowanych grajków, albo draftowicza - rozbudowa hali(baaardzo duża rozbudowa hali) i powrót do II. ligi - tym razem walczyć o PPLK.
Właśnie - mini marzenie spełnione, to mną kierowało i marnie na tym wyszedłem. Tą rozbudową hali już mnie wyprzedziłeś, ja nie mam kasy, a zawodnicy wcale za dużo warci nie są... Pod koniec sezonu chcę jeszcze wyprzedać skład - przed PO (w których oczywiście nie zagram) i w czasie tychże PO kupić dość tanio trzon nowego zespołu(bo obecny dość mocno mi się zestarzał) :)
Powodzenia