Ech.. te kobiety. .. zawsze szukają drugiego dna lub teorii spiskowych. :-).
A.. i były trzy wybuchy. ;-)
Intencją autora zawsze było i będzie wyłuskanie najciekawszych pojedynków.
A krótki komentarz niekoniecznie musi być przypisany do najmocniejszej pary (z punktu widzenia poziomu ligowego).
Czasem interesujący może być sam menager.
Tak było w przypadku Boro i tak jest w przypadku Asty. ;-).
Mam nadzieję, że pomogłem.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.