Na tym etapie free agency pozostało już właściwie tylko pytanie co z Kawhi. A tu sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Najpierw Kawhi wybrał się na mecz baseballa w Toronto, gdzie uciął sobie pogawędkę z chłopcem od podawania piłek:
(https://mobile.twitter.com/SNFaizalKhamisa/status/11418664...)Potem był widziany na Barbados w koszulce Blue Jays, a Danny Green w wywyiadzie powiedział, ze według niego szanse ze Kawhi zostanie są większe niż ze odejdzie. Wczoraj były spotkania w LA i dziś w drodze do pracy słyszałem w radiu, ze to już praktycznie pewne, ze pójdzie do Lakers, którzy jeszcze tydzień wcześniej mieli się nie liczyć. A w drodze do domu słyszę, ze Kawhi ponoć jest w Toronto, helikopter telewizji śledzi na żywo przejazd kolumny z lotniska do hotelu, gdzie przed wejściem już zebrało się kilkadziesiąt osób starajac się wypatrzeć gdzie jest Kawhi. A najśmieszniejsze w tym jest to, ze tak na prawdę to go nikt nie wiedział i nawet na 100% nie wiadomo czy to on przyleciał ;)
(https://www.sportsnet.ca/basketball/nba/latest-kawhi-leona...)A dosłownie kilka minut temu Jalen Rose powiedział, ze na 99% Kawhi podpisze 2 letni kontrakt z Raptors.