Trzecia kolejka eliminacji już pojutrze, a wątku meczowego jeszcze nie mamy... więc krótko omówmy sobie szkocki zespół. Czeka nas kolejny mecz, który powinniśmy w miarę spokojnie wygrać. Choć to starcie
(37077) pokazuje, że nie powinniśmy w pełni ich lekceważyć... Mimo to nadal są tylko o poziom mocniejsi od Azerbejdżanu - po prostu nie kombinujmy bez potrzeby. Zwłaszcza w GDP, ponieważ pomimo tego, iż Szkoci są stereotypową BB-ową reprezentacją (mocni pod koszem, zrównoważone obrony, dużo gry pod kosz) to mogą wrzucić II lub Patienta; poza tym wiemy już, że nawet najbardziej wierne pod tym względem reprezentacje zmieniają swoje plany :p W obronie brak modyfikacji przy mtm, o które aż się prosi, patrząc na charakter poszczególnych zawodników, ale o tym później.
Patrząc na poszczególnych zawodników, na 90% możemy stwierdzić, że w wyjściowej 5-ce Szkotów zagra ich czołowy podkoszowy, Aengus Cullen. Będzie on kluczową postacią - często jest on w stanie uzyskać double-double pkt-zb, a prawie zawsze dostaje on co najmniej 10, a średnio 15 rzutów w meczu. 216 cm może sugerować mutanta, ale nie dajmy się zwieść - wygląda na to, iż pod względem góry nie jest on gorszy od naszych chłopców Drugą podkoszową opcją dla nich jest ktoś z duetu Hendry-MacWhirr - ci panowie są już o wiele bardziej podatni na atak multiskillami, no i oczywiście są znacznie słabsi od Cullena. Na SFie pewniakiem jest wydający się być bardzo podkoszowy jak na tą pozycję Breslin (tutaj mówię naprawdę poważnie - jeśli twój C ma więcej gier na PG, niż twój SF, to już wiesz, że coś się dzieje) Na obwodzie ciężko mówić o monopolu 1 gracza na grę - formy jednak każą mi typować, że możemy tam zobaczyć Synge'a i kogoś z szerokiej grupy walczącej o pozostałe miejsce dla rozgrywającego. Synge wydaje się być combosem, przy czym nie widzę oznak tego, by był słabym obrońcą. Krótko mówiąc - na C uważajmy, na SF/PF spróbujmy zaskoczyć jakąś ciekawą decyzją, bo to właśnie te pozycje w większości przypadków mogą być słabym punktem Szkocji. SG nie jest aż tak atrakcyjny (choć IS zawsze można tam wrzucić), a co do PG, pewnie nawet i Szkocja dopiero jutro wpadnie na pomysł, co tam zagrać.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.