Musze przyznać, że nie zła wyszła tobie ta BUNGA. Do tego niezły rzut z dystansu. Swojego centra też nie źle podtrenowałeś.
Jeżeli spotkamy się w finale to będę miał bardzo ciężki orzech do zgryzienia, bo czuje, że możesz zaatakować też z dystansu.
Jak nie będę mieć formy to pokonasz mnie z łatwością.
Myślałem, że po moich wzmocnieniach będę faworytem, ale po dzisiejszych meczach widze, że nie będzie wcale tak łatwo.
Też życzę sobie powodzenia:D