Uff, udało się! :) Gratulacje dla recha - bardzo fajny team, który postawił twarde warunki moim bulgotom. Myślę, że gdyby nie celne obstawienie taktyki w ostatnim meczu mogło być różnie (ale sorry recha -rozgryzłem Cię). Podsumowując rywalizację: w pierwszym meczu, który przegraliśmy przez fatalne pudła wydarzyło się coś co niby nie powinno się zdarzyć - Dywania wygrała mimo podwójnego pudła w typowaniu naszej taktyki (my nie obstawialiśmy, więc nic nie mogliśmy na tym stracić). Dało to do myślenia, no ale cóż z nożem na gardle czasami walczy się jeszcze mocniej. Drugie spotkanie to pokerowa zagrywka Dywanii - gra drugim skłądem przy nastawieniu normal- nie mogło się to powieść bo my graliśmy o wszystko w swoim składzie podstawowym - stąd pogrom. Myślę, że to był błąd recha- jeśli zagrałby na full swoim najmocniejszym składem, przed swoją publiką.. mogło być różnie. No i finałowe starcie - tu z kolei my zagraliśmy z zaskoczenia ustawiając taką samą taktykę LP co Dywania. Trafiona taktyka, mocny skład, własna publika i udało się! W każdym razie dzięki wszystkim (szczególnie recha) za fajne mecze i powodzenia!