No trzecia kwarta pozwoliła na nieco spokojniejszą końcówkę, chociaż w czwartej Polheat zbliżył się w pewnym momencie do chyba trzech punktów, na szczęście przetrwałem. W czasie przerwy bałem się, że to ja stracę szanse właśnie w tej trzeciej części, myślałem sobie, nie mam zbiórek, nie da się wygrać bez zbiórek. Okazało się, że się da, pomimo dwudziestu zbiórek mniej w ciągu całego meczu, wygrałem :) Nie zazdroszczę kibicom na meczu, moja skuteczność z gry wyniosła 38%,
a Polheat 31% %} to się nazywa obrona :D