Pilipinas 79 - 92 Polska (48155)Najważniejsza informacja, to taka, że mamy finał!Samo spotkanie było dosyć wyrównane, jednak wygraliśmy zasłużenie. Filipińczyków w grze utrzymywały nasze faule i ogromna ilość rzutów osobistych (40 rzutów, w tym 27 trafionych). My odpowiedzieliśmy niezłą obroną oraz dobrą grą na tablicach. Dzięki temu mieliśmy 27 rzutów z gry więcej (aczkolwiek wiele z rzutów rywali kończyło się faulami, więc ta różnica może być myląca).
Ciekawym też jest fakt, że szybko za faule zszedł nasz podstawowy center (z bilansem +/- na poziomie +9), potem w czwartej kwarcie zszedł jego zmiennik (z bilansem +/- na poziomie -6 - jedyny ujemny bilans wśród naszych graczy), a do gry musiał wejść 20-letni debiutant - Kotarba (który nomen omen miał być tylko zabezpieczeniem ławki) i z nim na boisku byliśmy +10.
Za tydzień zmierzymy się z jedną z najlepszych młodzieżówek - Włochami. Myślę, że szanse są 50-50. Mamy wprawdzie przewagę parkietu, być może nieco więcej enta (aczkolwiek podejrzewam, że Italia umówiła się z Turcją na TiE). Z drugiej strony Włosi od zawsze mieli najbardziej dopakowanych zawodników. Mam już w głowie plan na mecz, aczkolwiek po piątkowej aktualizacji zobaczymy czy formy na to pozwolą. Na pewno będe starał się zaskoczyc rywali i wykorzystać fakt, że Włosi w ciemno ustawiają GDP pod kosz (nietrafione GDP przez nich może być tym małym procencikiem, które przechyli szalę na naszą korzyść).
Przy okazji chciałem zaapelować do właścicieli kadrowiczy o zwrócenie szczególnej uwagi na minuty i na formę (nawet trening formy jeżeli to możliwe). Od dawna nie byliśmy tak blisko wygrania czegokolwiek (w kadrze młodzieżowej) i zróbmy wszystko co w naszej mocy aby wygrać!