Dziwisz się,że cicho?...A o czym tu pisać? Ja mam coraz negatywniejsze odczucia co do Buzzera.Już mi ręce opadają po takim meczu mojej drużyny jak we wtorek. Pierwsza połowa ok. Ale potem to jakiś dramat.
Dziś nie było lepiej. Pierwsza połowa jak marzenie - 20pkt przewagi. A w drugiej zapomnieli grać? Nałykali się proszków nasennych?;) Dobrze,że się obudzili w dogrywce.