Ja się biję o mistrza, ale zwłaszcza żeby pokonać Zibiego. :) W obu przypadkach szanse są małe. No to trenujemy! Powodzenia dla wszystkich.
Drogi Lempku,
Grałeś jak nigdy, przegrałeś jak zawsze xD
Szkoda tylko wykorzystanych minut, ale to zwycięstwo smakuje wyjątkowo :)