Muszę przyznać, że po dzisiejszej porażce (i krótkiej rozmowie na czacie) nasuwa mi się kilka pytań dt. naszej NT:
1) Czy my mamy pomysł na Garbolińskiego i (przede wszystkim) czy mamy jakikolwiek pomysł na jego zmienników? Rozumiem, że w tym tygodniu nie graliśmy z nim ze względu na formę - ale w zeszłym mimo sprawnej na ławkę posadził go Krosman. Może też powinniśmy tu wrócić do niesławnego meczu z Izraelem - czy dało się w nim ugrać Igorem coś więcej, niż 2/18 z gry?
2) Co się stało z Perkowskim, że w tym sezonie w ogóle nie grał w NT
(38174986)? Nie śledzę jakoś wybitnie kadry, ale statystyki pokazują, że w poprzednim sezonie był on pierwszym zbierającym i trzecim punktującym kadry. Problemów z formą nie miał... więc co tu się stało? I czy w tym kontekście zdanie "nie mogłem dowołać nikogo konkretnego pod kosz" z zeszłego tygodnia nadal jest prawdziwe?
3) Płynność gry. Może się czepiam, ale wydaje mi się, że to naprawdę ważny element gry, a odstajemy w nim od naszych rywali. Zarówno Bośnia (2 podpoziomy przewagi, 26-16 w asystach dla Bośni) i Czechy (poziom przewagi, 23-18 w asystach dla Czech, mimo, że oddali mniej trafień z gry) były tu o niebo lepsze. Dodatkowo, widać, że w kadrze mamy graczy (Kochański, Klimczok, Rymarowicz, Krosman, Garboliński, Betiuka nie liczę, bo to może być kwestia spadków), których pensje liczą się jako SG/SF. Innymi słowy, takich, którym PS można zrobić niemal za darmo. Dlaczego tego nie zrobiliśmy lub nie wybraliśmy graczy z lepszym podaniem?
4) Być może najcięższe pytanie, nie tylko dlatego, że być może najważniejsze, ale także takie, na które być może nie powinniśmy jeszcze odpowiadać.
Czy na pewno zrobiliśmy dziś wszystko w kwestii wyboru odpowiedniego nastawienia na mecz? Jeśli mam dobre informacje, to wydaje mi się, że tutaj popełniliśmy dziś największy błąd...
Na więcej pytań na razie nie mam ochoty; za to, że Czesi dostali worek osobistych, nie chce mi się krytykować, a w temacie przegranej zbiórki też nie czuję się zbyt pewnie.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.