Po Meczu Gwiazd pozwoliłem sobie zrobić relację "dziennikarską" z sytuacji w lidze w tym sezonie. Enjoy.
{Część I}
FC Zamienie - najmłodsza drużyna w lidze (czerwiec 2022), chyba za szybko wyszli z IV ligi. 0-13, wszyscy zmiażdżyli ten zespół (najmniejsza porażka - 19 punktów na samym początku sezonu). Menadżer nie logował się od 11 grudnia, więc obawiam się, że przybiła go seria porażek i zrezygnował.
Fifi Zhl - gdybym nawet 2 godziny zastanawiał się nad etymologią nazwy tej drużyny, to nic bym nie wymyślił :). W zasadzie funkcjonowanie drużyny też jest zagadkowe. Forma mniej więcej tak wysoka jak temperatura na Syberii, ławka krótsza niż przeciętny weekend. Ogólnie podkosz ma koszmarnie mocny (ciekawe jakie statystyki ma ten Betka, 23 lata, MVP, 95 kilodolarów tygodniowo...), ale nic poza tym. W dodatku, mając 2 strasznie silnych podkoszowych, którzy mogliby tutejsze, agresywne, obwodowe drużyny rozłożyć na łopatki, gra... Motion XD. Na 99% spadek bezpośredni do IV ligi.
35ta basket - chłopcy w sezon weszli tak średnio, bo prezes nie zdążył zrobić III-ligowej przebudowy ekipy. Teraz drużyna pensjami bardzo mocna, ale nadal nie spisuje się zbyt dobrze. Menadżerowi doradziłbym trening formy, gdyby nie fakt, że niezbyt długo mamy rewanż i mogę dość mocno oberwać ;). Oprócz tego tylko 9 graczy i krótka rotacja mogą dawać się we znaki.
CERSANIT KIELCE 2010 - moje Waterloo :). Serio, w 2 kolejce przegrana 2 punktami spowodowana kosą na najlepszego zawodnika drużyny... Tak być nie będzie, 30 stycznia zapraszam na Kielce Madison Square Garden, będzie krwawa łaźnia. Całkiem dobra drużyna, ten Salwowski to snajper I klasy, poza tym, gość jako jeden z nielicznych graczy gra czasami Low Post, szacunek :)
Olix - wyników tej drużyny to ja naprawdę nie rozumiem... Bardzo silna pierwsza 5, Rękoś to zawodnik, którego typowałbym na MVP ligi, bardzo wysoka forma i... 7 miejsce. Chyba jestem za głupi na silnik tej gry. Jedyne inne wytłumaczenie, jakie widzę to zbyt mało graczy z prawdziwego zdarzenia i krótka ławka. W dodatku wygrał z Natolin Grizzlies, ale przegrywa ze słabszymi od nich drużynami. WHAT?
Lipno Bulls - przez długi czas Byki z Lipna zmagały się z brakiem formy, ale po odpadnięciu z pucharu, gdy prezes przestał w czwartki dojeżdżać podstawowych graczy, problem ten zniknął. Oprócz tego dużym problemem jest krótkość ławki, ale i tak jest to drużyna, z którą zawsze trzeba się liczyć.
Glonojad Bydgoszcz - wchodzimy w teren bardzo mocnych drużyn. Mocny, zrównoważony skład, spora rotacja. Przydałoby się pewnie jeszcze trochę formy (nigdy za dużo formy) oraz - i to do większości prezesów w lidze - trochę różnorodności taktyk. Patrząc np. na mój mecz z Glonojadem, wygrałem w dużej mierze dzięki przewidywaniu (Gargamel cały czas gra Motion)i trochę tańszym składem wygrałem na spokojnie. Poza tym, ktoś mi jest w stanie wytłumaczyć, co się stanęło w ostatnim meczu BBM u Glonojada? Skleroza?
Jagiellonia Włocławek - strasznie ofensywna, atakująca z obwodu drużyna, a menadżer jest sekciarzem taktyki Run And Gun? Nowe, nie znałem :). Widać, że prezes inteligentny - jeszcze na początku sezonu drużyna od Low Posta sypała się jak zamek z piasku, wjechał nowy Center (i jeszcze PF) i drużyna kozacka :). Myślę, że jutro forma i jazda z leszczami - taki oto niecny plan hehe.
Woozkonets - Pan Prezes chyba wyznaje filozofię, że najlepszą obroną jest atak - i co mu zrobisz :). Taka porada na końcówkę sezonu dla każdego, kto chce mu sprać tyłek: 1-3-1 i nie dziękujcie :). Toż tak agresywnej drużyny to ja chyba jeszcze długo nie zobaczę, chłopcy z placu Wola West zdobyli 1717 punktów w 13 meczach... Natomiast tak jak spora część drużyn w tej lidze, zbyt przewidywalny.